Niezależnie od badanego okresu, w statystykach najbardziej zadłużonych branż w Polsce zawsze królowały: handel, transport oraz budownictwo. Pod koniec 2023 roku na czarną listę trafiła także branża motoryzacyjna, gdzie zadłużenie tego sektora w ciągu ostatnich 12 miesięcy wyniosło ponad 350 milionów złotych. Prawie połowa tej kwoty została wygenerowana przez firmy specjalizujące się w sprzedaży pojazdów. Co ciekawe, branża motoryzacyjna w zdecydowanej większości znanych przypadków zadłuża się na własne życzenie. Chcesz zdobyć więcej informacji na ten temat? Już teraz zapraszamy do przeczytania artykułu, przygotowanego przez ekspertów z AIF Kancelaria. Na czynniki pierwsze rozkładamy zadłużenie sektora motoryzacyjnego w Polsce.
Nie każdy wzrost w branży motoryzacyjnej będzie powodem do zadowolenia
Sektor motoryzacyjny w ostatnich kilku kwartałach notuje wyraźne zyski w imporcie, sprzedaży, produkcji oraz rejestracji. To dobra wiadomość dla polskich przedsiębiorców. Mamy jednak także złą. Wzrosty widoczne są również w poziomie zadłużenia działalności funkcjonujących w takim sektorze. Niejednoznaczna i dynamiczna sytuacja rynkowa spowodowała zadłużenie na ponad 350 milionów złotych i wiele wskazuje na to, że kwota in minus będzie rosła na pewno do końca roku 2023. A to oznacza, że po chwilowym wyjściu na prostą, branża motoryzacyjna znów wpada w dobrze sobie znane problemy. Zdecydowaną większość dłużników stanowią mikroprzedsiębiorcy z dużych miast. Ogromne zobowiązania wygenerowały firmy wyspecjalizowane w sprzedaży aut. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Zmienne prawo podatkowe, rosnące koszty prowadzenia biznesu w tego typu sektorze, drożejące usługi leasingowe oraz ubezpieczeniowe. Całość składa się na dość skomplikowaną sytuację finansową i niemożliwość terminowej spłaty zaciągniętych długów.
Branża motoryzacyjna zadłuża się na własne życzenie
Dlaczego tak mówimy? Głównie ze względu na fakt, że branża motoryzacyjna niechętnie korzysta z możliwości na efektywne odzyskiwanie własnych długów. Firmy z tego sektora posiadają pokaźną liczbę własnych dłużników, którzy – zgodnie z najnowszymi badaniami – są im winni już ponad 50 milionów złotych. To oczywiście jedynie kropla w morzu zadłużenia całej branży. Nie ulega jednak wątpliwości, że właściciele firm motoryzacyjnych byliby w zdecydowanie lepszej sytuacji, gdyby wcześniej brali pod lupę swoich kontrahentów. Istnieje przecież również kilka innych sposobów na szybkie i skuteczne odzyskanie zaległości finansowych. Jednym z nich będzie choćby windykacja polubowna, proponowana przez AIF Kancelaria. W swojej pracy jesteśmy skuteczni. Aż do 80% zobowiązań windykujemy na etapie polubownym w zaledwie 30 dni od zgłoszenia do nas sprawy. Również w sektorze motoryzacyjnym.