Zapożyczanie się jest dla większości młodych osób jedyną szansą na rozpoczęcie niezależnego i samodzielnego życia. Prawie połowa osób do 35 roku życia choć raz zaciągnęła mniejszy lub większy kredyt. Średnia rata z tytułu pożyczek to około 600 zł, natomiast jeśli mowa o kredycie hipotecznym – to około 750 zł, ale tylko w przypadku kredytowania niewielkich mieszkań położonych z dala od centrum.
Prawie połowa z badanych młodych osób w ostatnim roku nie mogła sobie pozwolić na zakup wymarzonych rzeczy. Chodziło najczęściej o meble, ubrania, sprzęt elektroniczny, sprzęt AGD, samochód lub motocykl. Częściej zadłużają się kobiety niż mężczyźni, ale wynika to z faktu, że kobiety częściej nie pracują i zarabiają mniej. Zazwyczaj to one są także odpowiedzialne za domowe wydatki i to na nich spoczywa odpowiedzialność za budżet. Jeśli chodzi o wiek, to grupa osób, która najczęściej skarży się na brak pieniędzy mieści się w przedziale powyżej 30 roku życia. Choć wówczas sytuacja finansowa takich ludzi jest zazwyczaj stabilna i zarabiają oni dużo więcej niż ci młodsi, to mają oni większe wydatki i znajdują się na innym etapie życia, związanym z własnym mieszkaniem, założeniem rodziny i posiadaniem dzieci. Dlatego też ich wydatki są dużo większe i zupełnie różne niż osób młodszych. Metodą na rozwiązanie problemów z brakiem pieniędzy jest wzięcie pewnych towarów na raty lub zaciągnięcie pożyczek na ich kupno. Z takich sposobów skorzystało 46 % ankietowanych, a ich liczba rosła wraz z wiekiem. Najmniej liczna grupa korzystająca z kredytów to osoby z wykształceniem podstawowym oraz te, które obecnie uczą się i studiują.
Jak młodzi postrzegają kredyty i czemu się zapożyczają?
Jednak dla osób do 35 roku życie na kredyt nie jest niczym złym, w przeciwieństwie do ich rodziców, dla których wzięcie pożyczki było poważną, życiową decyzją. W czasach konsumpcji posiadanie jest niezwykle ważną kwestią, a reklamy zachęcające do kredytowania ukazują pożyczkę jako coś łatwego i przystępnego. Dlaczego młodzi biorą pożyczki? Zazwyczaj dlatego, że jednorazowy wydatek jest za duży, by kupić dany towar za własne pieniądze. A dlaczego niektórzy nie biorą? Dlatego, że nie mają takiej potrzeby, ale również dlatego, że nie mogą, ponieważ nie mają zdolności kredytowej. Ten ostatni problem dotyka ludzi najczęściej do 25 roku życia, którzy uczą się, zarabiają niewiele i to w oparciu o śmieciowe umowy.
Co i kiedy kredytujemy?
Najmłodsi z badanych osób przeznaczają pożyczki na realizację swoich marzeń, hobby, wyjazd na wakacje, zakup samochodu czy motocykla. Niektórzy z nich potrzebują pieniędzy na spłatę innych zobowiązań. Do takich sytuacji w grupie starszej wiekiem dochodzi rzadziej, ponieważ osoby po trzydziestce zazwyczaj lepiej rozplanowują swój budżet i starają się nie dopuszczać do pojawienia się pętli kredytowej. Trzydziestolatkowie przeznaczają pożyczki na remonty, zakupy do domu lub kupno nieruchomości.
Gdzie po kredyt?
Młodzi po pożyczki najczęściej kierują się do banków. Robi tak prawie 80 % badanych. Około 17 % decyduje się na zakupy ratalne w sklepach, a jeszcze zaciąga długi w firmach pożyczkowych. Te ostatnie instytucje są wskazywane najczęściej przez osoby najmłodsze, pracujące dorywczo, bez umowy lub bezrobotne. Wynika to z faktu, że takie grupy osób nie otrzymałyby pożyczki w banku. A jakie kwoty młodzi spłacają? Z tytułu pożyczek średnio 600 zł, z tytułu kredytów hipotecznych około 750 zł, a zobowiązania co dziesiątego respondenta przekraczają 1000 zł. Oczywiście większe raty płacą osoby pozostające w związkach niż single, ponieważ mają do dyspozycji dwa wynagrodzenia, a kredyt hipoteczny zaciągają zazwyczaj wspólnie. Najbardziej zadłużone są osoby pozostające w związkach i posiadające dzieci.
Budowanie pozytywnej historii kredytowej
Na szczęście płatności za raty pożyczek, kredytów hipotecznych czy spłatę kart kredytowych są bardzo wysoko na liście priorytetów do zapłaty, ale zdarza się, że młodzi nie płacą i stają się dłużnikami. Jest to duży problem, ponieważ jeśli u progu dorosłego życia damy się poznać jako nierzetelni płatnicy i trafimy na listę dłużników w biurach informacji gospodarczej, to taka zła historia będzie dla nas dużym utrudnieniem w przyszłości. W Krajowym Rejestrze Dłużników jest ponad 770 tysięcy młodych dłużników, a łącznie ich zobowiązania sięgają prawie 4 miliardów złotych. Młodzi powinni bardzo ostrożnie zaciągać pożyczki i pamiętać, że przed nimi całe życie, więc nie warto niszczyć swojej historii kredytowej niezapłaconymi ratami za wakacje, bo za kilka lat przez to nie będziemy mogli wziąć kredytu hipotecznego na mieszkanie.
Paulina Milka