Zbliżający się koniec roku jest czasem dokonywania rocznego bilansu, wyciągania wniosków i sporządzania planów na nowy rok. Dotyczy to wszystkich stref naszego życia, również naszych finansów. Krajowy Rejestr Długów przygotował na tę okoliczność podsumowanie finansowe o młodych Polakach.
Oszczędzający dwudziestolatkowie
Młodzi Polacy często pożyczają pieniądze, ale równocześnie są grupą osób, która stara się jak najwięcej oszczędzać. Ich pożyczki opiewają na niewielkie kwoty, a mimo wysokich kosztów życia, to właśnie mieszkańcy wielkich miast odkładają najwięcej. Wśród najmłodszej badanej grupy – osób w przedziale między18 a 25 rokiem życia – nieco ponad połowa potwierdziła, że odkłada niewielkie kwoty, aby móc spełnić swoje marzenie lub czuć się bezpieczniej w razie nieoczekiwanej, trudnej sytuacji. Ich oszczędności są nieduże i często wynikają z faktu, że tak młode osoby zazwyczaj w pełni nie utrzymują się same, korzystają z pomocy rodziny i nie ponoszą wszystkich kosztów życia. W taki sposób łatwiej im oszczędzać. Pieniądze przez nich odkładane są zazwyczaj przeznaczane na konkretny cel, np. wyjazd na wakacje.
Oszczędzający trzydziestolatkowie
W kolejnej grupie wiekowej (osoby w okolicach 30 roku życia) tych oszczędzających jest już mniej (niecałe 40 %), ale za to ich oszczędności są większe i częściej są to pieniądze odkładane samodzielnie przy równoczesnym ponoszeniu wszelkich kosztów utrzymania. Osoby, które odkładają pieniądze mają najczęściej wykształcenie wyższe lub średnie, są singlami lub nie mają dzieci i mieszkają w wielkich miastach. Dlaczego tak się dzieje, skoro utrzymanie się w dużym mieście jest dużo droższe niż w mniejszych miejscowościach lub na wsiach? Dlatego, że im większe miasto, tym wyższy jest poziom świadomości ekonomicznej. W mniejszych miejscowościach natomiast można zauważyć zjawisko budowania swojego wizerunku poprzez nadmierny konsumpcjonizm. W wielkich miastach, dzięki dużej anonimowości i przenikaniu się nawzajem różnych stylów życia, nacisk społeczny jest mniejszy, a tolerancja dla braków materialnych większa. W wielkich miastach wyższa jest za to chęć budowania własnego kapitału, inwestowania w nieruchomość lub naukę.
Młodzi oszczędzają niewiele. Tylko około 18 % badanych posiada takie rezerwy, które pozwoliłyby im utrzymać się przez kilka miesięcy, gdyby stracili pracę lub długotrwale zachorowali. 5% badanych może pochwalić się oszczędnościami przekraczającymi 25 tysięcy złotych, natomiast 13 % młodych ma odłożone od 5 do 25 tysięcy złotych. Najczęściej jednak wysokość odłożonych pieniędzy deklarowanych przez młodych Polaków nie przekracza 5 tysięcy złotych.
W nieprzewidywalnych czasach oszczędzanie jest bardzo ważne. Daje poczucie bezpieczeństwa, a odłożone pieniądze mogą pomóc w pierwszych chwilach, gdy niespodziewanie stracimy pracę. Wiele osób, które trafiły na czarną listę dłużników to osoby młode, którym bardzo dobrze się powodziło. W wyniku zmian w firmie czy choroby straciły dobrze płatną posadę zostając bez pieniędzy, za to z kredytami i rachunkami.
Na szczęście, to badanie pokazuje, że świadomość ekonomiczna Polaków ciągle rośnie i już od najmłodszych lat uczymy się oszczędzać. Niech oszczędzanie i racjonalność w zarządzaniu domowym budżetem będzie mottem następnego, 2015 roku.
Paulina Milka