Rok 2023 został rozpoczęty od rekordowej ilości zgłoszonych wniosków o upadłość firm. A kolejne miesiące i kwartały dostarczały nam kolejnych negatywnych informacji na temat finansów w wielu gałęziach gospodarki. W końcowym rozrachunku, dla większości przedsiębiorców rok 2023 nie jest usłany różami. Jakie są perspektywy na zbliżający się rok 2024? Pozwól, że odpowiemy!
Szczegółowa analiza 2023 roku. W wielu aspektach tak źle jeszcze nie było!
Tak na dobrą sprawę rok 2023 w naszej branży śmiało można nazwać tym czarnym. Rekordowa ilość zgłaszanych w całym kraju upadłości konsumenckich, rosnące zadłużenia Polaków czy też kolejne sektory dopisywane do listy najbardziej zadłużonych w kraju. A to tylko kropla w morzu problemów finansowych, w jakie wpadały rodzime przedsiębiorstwa w ubiegłych 12 miesiącach. Czy są one spowodowane konkretnym czynnikiem, jaki nieoczekiwanie pojawił się na początku roku i konsekwentnie gnębił właścicieli firm bądź osoby fizyczne? Zdecydowanie nie. Badania w tym przypadku pokazują jasną zależność kłopotów finansowych z czasami covidowymi, które jeszcze 2-3 lata temu drenażowały polską gospodarkę. I rzeczywiście. Szacuje się, że co druga upadłość konsumencka zgłoszona w 2023 roku ma swój background jeszcze w latach 2019-22. To właśnie wtedy przedsiębiorcy wpadali w problemy finansowe, jakie następnie były wyłącznie napędzane. Najpierw przez obostrzenia rządowe, później przez spiralę inflacyjną oraz kryzys dotykający firmy praktycznie na całym świecie. Efekt końcowy? Brak możliwości prowadzenia działalności gospodarczej właśnie w 2023 roku. Zmiany, jakie zaszły na przestrzeni ostatnich 2-3 lat nie mogą zostać tak łatwo wyhamowane przez lekko poprawiającą się sytuację finansową w końcówce 2023 roku. To, co obserwujemy teraz, ma swoje korzenie w czasach covidowych, ale niewiele wskazuje na fakt całkowitego wyjścia na prostą pod koniec 2024 roku.
Nowy rok, stare problemy. Jak może wyglądać kolejnych 12 miesięcy?
Niewiele osób o tym wie, ale zdecydowana większość dłużników, których apogeum problemów finansowych wybije właśnie w 2024 roku, już teraz widnieje w ogólnodostępnych rejestrach. A co ciekawe, doświadczeni eksperci przewidują, że nadchodzący wielkimi krokami nowy rok nie będzie oszczędzał niewypłacalnych bądź nierzetelnych przedsiębiorców. Skąd takie wnioski? Można je stosunkowo łatwo wysnuć na bazach analizy ostatnich kwartałów 2023 roku. I chociaż czwarty nie został jeszcze domknięty, już teraz widać rekordową ilość zadłużeń wśród mikroprzedsiębiorców i wzrosty zadłużenia w branżach, które dotychczas trzymały stabilną sytuację rynkową. Najlepszym przykładem okazuje się być sektor motoryzacyjny. Czy sytuacja może powtórzyć się już w 2024 roku? Zdecydowanie tak! Zwłaszcza, że czynniki postcovidowe nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa, a dodatkowo przedsiębiorcy ścierają się z kolejnymi, niezależnymi od nich problemami. Na szczególną uwagę zasługuje powoli już hamująca inflacja, skomplikowane prawo podatkowe oraz ogólny wzrost cen energii czy paliwa. Te wszystkie czynniki bezpośrednio przekładają się na to, że prowadzenie działalności w 2024 roku w Polsce będzie jeszcze droższe. Co więcej, stale zmieniają się preferencje potencjalnych Klientów. W przyszłym roku będą oni mniej skorzy do wydatków. To również negatywnie odbije się na sytuacji finansowej wielu przedsiębiorstw.
Jak zminimalizować liczbę dłużników w Twojej firmie? Znamy na to odpowiedź!
Nawet najgorsza sytuacja branżowa i niewypłacalność kontrahenta nie muszą powodować dość długich przestojów w Twojej firmie. Przeprowadzana przez AIF Kancelaria windykacja cechuje się wysokim procentem skuteczności. Zdecydowaną większość spraw załatwiamy polubownie w 30 dni od złożenia wniosku. Skorzystaj z pomocy naszych doświadczonych specjalistów.