Skip to content

Zaległości branży e-commerce sukcesywnie rosną. Jak zabezpieczyć przed nimi swoją firmę?

Mimo, że liczba osób kupujących i sprzedających przez internet rośnie, dane z Krajowego Rejestru Długów dotyczące sprzedawców są niepokojące. Wysokość zadłużenia w e-commerce liczy ponad 90 mln złotych, a liczba ta stale się powiększa. Zadłużenia w większości stanowią nieopłacone rachunki – problem ten dotyczy ponad 4000 biznesów, natomiast przeciętna wysokość zadłużenia wykracza ponad 22 tys. złotych. Zaległości dotychczasowych dłużników w większości przypadków nie maleją, a spora część e-sklepów finalnie upada, wraz z zaległymi zobowiązaniami wobec banków oraz kontrahentów. Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej sytuacji branży e-commerce i dowiedzieć się więcej na temat przyczyn rosnących zaległości przedsiębiorców. Zainteresowany? Zapraszamy do przeczytania wniosków wysnutych przez specjalistów z AIF Kancelarii.

Odkrywamy, dlaczego branża e-commerce z roku na rok zadłuża się coraz bardziej

Statystyki wykazują, że około 80% polskich internautów robi zakupy w sieci. Co więcej, na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat stale rosła również wartość polskiego rynku e-commerce, a sklepów internetowych przybywa. Skoro jest tak dobrze, dlaczego jednocześnie alarmujemy, że jest źle? Już wyjaśniamy. Pomimo tego, że w okresie pandemii rynek e-commerce zanotował kolosalne wzrosty obrotów, obecnie – jak wiele innych sektorów – mocno odczuwa skutki wszechobecnej inflacji i załamania gospodarczego. Niebagatelne znaczenie w upadku e-commerce odegrała również podwyżka stóp procentowych, która nałożyła na wiele osób konieczność ograniczenia swoich dotychczasowych wydatków. Problem istnieje jednak nie tylko od strony konsumentów; sam sposób prowadzenia biznesu przez handlarzy e-commerce, brak przemyślanej strategii oraz budowa e-sklepów, które nie spełniają potrzeb użytkowników przyczyniła się do wyników, jakie obecnie przyszło nam omawiać. Dziś handel w sieci nie jest w stanie nadrobić spadku koniunktury i konsumpcji wzrostem udziału w sprzedaży detalicznej. Mimo tego, że biznes e-commerce wciąż się rozwija, jego sytuacja pozostaje wysoce niepokojąca. Statystyki nie kłamią – jest źle, a może być jeszcze gorzej. Pozostaje pytanie: jak uchronić swoją firmę przed potencjalnymi zaległościami i nie znaleźć się na liście KRS?

Zanim rozpoczniesz współpracę, sprawdź swojego kontrahenta!

Współcześnie na przedsiębiorców z branży e-commerce czeka wiele ryzykownych sytuacji w toku wykonywanej przez nich działalności. Jednym z czynników, który przyspiesza wzrost ilości zadłużonych w branży, jest między innymi nawiązywanie przez nich współpracy z nieuczciwymi kontrahentami. Z tego powodu nawet minimalna wiedza na temat zabezpieczenia własnych interesów jest dziś konieczna. Jesteśmy niemal pewni, że spora liczba właścicieli sklepów e-commerce byłaby dziś w zdecydowanie lepszej sytuacji, gdyby dokładniej prześwietlała swoich kontrahentów. W AIF Kancelaria wierzymy jednak, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Od lat zajmujemy się windykacją należności od nieuczciwych kontrahentów na rzecz naszych Klientów. Ekspercka wiedza oraz wieloletnie doświadczenie w branży pozwalają nam osiągać wysoką skuteczność w prowadzonych przez nas sprawach.